
Po prostu Namibia
komentarzy 17O tym kraju, o jego przyrodzie, krajobrazach, moglibyśmy pisać bez końca. Byliśmy zszokowani, zachwyceni, oniemiali, zapatrzeni, urzeczeni, zahipnotyzowani a czasem wręcz oburzeni jego pięknem… Sienkiewicze z nas żadni, to może po prostu popatrzcie! Po prostu Namibia.
Jakiekolwiek słowa są zbędne…nie ,żebym nie lubił Was czytać ;)
Nooo… Ładnie było.
Tak się zapatrzyłem na Wasze fotki i tak mnie urzekły ,że mam już na 30.VI.2015 bilet do Johannesburga a potem to już tylko…Namibia :D
Dziękuję!
No to zazdorścimy! :)
Dzisiaj zasnę mając pod powiekami kadry Waszych zdjęć, może mi się przyśnią takie cuda. Słów mi brakuje żeby opisać mój zachwyt! Miłego pedałowania! Bez roweru nie ma życia! :)
Piekne miejsca, nic tylko stac i sie gapic.
Wasze zdjęcia nadają się na fototapetę do salonu, o! albo najlepiej na korytarz, żeby gości już od progu znokautować, dzięki temu nie grymasiliby jeśli pani domu jest słabą kucharką ;)
Na bloga trafiłam dzięki linkowi od Kasi na Rozdrożach, dopiero będę się rozglądać, bo zapowiada się niesamowicie ciekawie :)
Padłam z wrażenia…. cuuudowne zdjęcia, cuuuudowna kraina!!!
Niebywałe! Przepięknie. Po prostu nie do wiary!!! Sienkiewicze może żadni, ale Kapuścińscy, Pałkiewicze i Marco Polo w jednym już tak!:) Próbuję wyobrazić sobie ile zobaczyliście dziwów i cudów. Zdjęcia doskonałe – małe dzieła sztuki. Podziwiam ogromnie!:)
Świetne zdjęcia! Te zwierzęta to z rowerów widzieliście?
Zdjęcia wspaniałe! Czy to wszystko tak czeka na was przy samej drodze, łącznie z zebrami i nosorożcem, czy musieliście zboczyć do jakiegoś re3zerwatu aby je zobaczyć?
Bardzo dziękujemy! Miło :)
Mnóstwo zwierząt, szczególnie w Namibii, można zobaczyć tak po prostu przy drodze.
Antylopy, od malutkich springboków po kudu, oryxy i gnu, strusie, żyrafy, szakale, słonie, stada zebr. Dzikie koty udawało nam się wypatrzeć, ale nie sfotografować (niestety nie naszym sprzętem…) Tu już konieczna jest wizyta na farmie, w prywatnym rezerwacie (zdarza się, że droga zwyczajnie wiedzie przez taki rezerwat) bądź w parku narodowym.
Ten nosorożec to mieszkaniec PN, ale są w Namibii i takie żyjące na pustyni poza parkami.
Nie spotkaliśmy…
Bomba! Fotorelacja miesiąca, jaką widziałem!
ja pierdziele! co za zdjecia! cos pieknego!
Foty miodzio…tak trzymać….
widziałem ładniejsze widokówki , np. z Zakopanego ;)
Eeee, ściemniasz ;)